Tragiczny finał jazdy pod wpływem alkoholu
Dziś w nocy w Oświęcimiu doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego.
REKLAMA
Przed godziną 2.00 kierujący busem obywatel Ukrainy, przy gęstej mgle zjechał z drogi wpadając do Jeziora Kruki.
Pojazdem jechały trzy osoby – dwóch mężczyzn 40latek (jak wynika z pierwszych ustaleń kierujący samochodem) i 19latek, oraz 20 letnia kobieta. Tylko mężczyznom udało się wydostać z tonącego samochodu. Młodej kobiety, mimo podjętych działań reanimacyjnych nie udało się uratować.
Pojazd znajdował się na głębokości 6 metrów. W akcji ratowniczej brała udział specjalistyczna jednostka wodno-nurkowa z Krakowa.
Zarówno kierujący samochodem, jak i jego współpasażer byli nietrzeźwi. Starszy mężczyzna miał 1,6 promila alkoholu, a młodszy 0,56 promila. Obydwaj trafili na Komendę Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.
Pojazdem jechały trzy osoby – dwóch mężczyzn 40latek (jak wynika z pierwszych ustaleń kierujący samochodem) i 19latek, oraz 20 letnia kobieta. Tylko mężczyznom udało się wydostać z tonącego samochodu. Młodej kobiety, mimo podjętych działań reanimacyjnych nie udało się uratować.
Pojazd znajdował się na głębokości 6 metrów. W akcji ratowniczej brała udział specjalistyczna jednostka wodno-nurkowa z Krakowa.
Zarówno kierujący samochodem, jak i jego współpasażer byli nietrzeźwi. Starszy mężczyzna miał 1,6 promila alkoholu, a młodszy 0,56 promila. Obydwaj trafili na Komendę Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.
PRZECZYTAJ JESZCZE