Niesłychanie istotne jest to, że prawie cała klasa polityczna mówi jednym głosem
Prezydent Warszawy na Ukrainę wyruszył w środę z samorządowcami, z którymi tworzy Pakt Wolnych Miast, czyli prezydentem Pragi Zdenkiem Hribem, burmistrzem Budapesztu Gergelyem Karasconyem i burmistrzem Bratysławy Matuszem Vallą. Odwiedził m.in Kijów oraz Buczę.
"Chcemy pomagać dalej. W tej chwili Kijów, Bucza potrzebują generatorów prądu. Przekazujemy 10 wagonów metra, bo to są te stare radzieckie składy więc części zamiennych brak dzisiaj w Kijowie. Będziemy również przekazywali sprzęt strażacki czyli dokładnie to czego Ukraińscy potrzebują" - powiedział w czwartek w Buczy w rozmowie z TVN24.
Zaznaczył, że wraz z merami Bratysławy, Pragi i Budapesztu wspólnie tworzą projekt "Dom odbudowy Ukrainy", by pomagać odbudować Ukrainę. Podkreślił, że właściwie już to się dzieje, poprzez np. zabezpieczanie zabytków. "Chcemy się również dzielić naszymi doświadczeniami jeśli chodzi o wydatkowanie funduszy unijnych" - dodał.
"Duch w narodzie ukraińskim jest absolutnie niebywały i to wszędzie gdzie jesteśmy, z kim nie rozmawiamy. Ukraińcy dalej walczą, dalej są gotowi, żeby ponosić tę największą ofiarę za nas wszystkich, za nasza wolność" - powiedział.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mas/ ok/